Renault Laguna Klub Polska

Laguniator

Po co się denerwować? Wystarczy chwilę poczekać, wyprzedzić i chwilkę podrażnić się z nim w podobny sposób, tylko jadąc trochę wolniej. Można nieźle sobie poprawić humorek widząc we wstecznym lusterku jego reakcję Wink

Jak nam się znudzi, dziękujemy awaryjnymi i jedziemy dalej Smile

Robson

suchy

Witam
a ja caly czas jezdze lewym i mi sie to podoba i nikt na mnie nie psioczy Very Happy

Robson

suchy

pierwszy odruch to jak chcesz zapiac pasy i walisz pasazera w pysk Very Happy

Laguna Dave

Ale to jest wszystko pikus, najlepsze jest jak tir wyprzedza tira albo autobus, a zanim jeszcze trzech cwaniakow na trzeciego, no cyrk na drodze, zreszta niektorzy przedzt. habdlowi tez jezdza jak kamikadze seicentem albo panda Cool

Co do lewego pasa ruchu to zawsze podjezdzam pod zderzak na milimetry bo zawsze lewym pasem wale min 160 Cool

b.tomek

Malczyk: 100 na osiedlówce? Tam biegają dzieci. A co do jazdy lewym pasem to np: w miescie jedynym rozwiązaniem na sprawne i szybkie przemieszczanie się jest jazda prawym pasem ( o ile nie trafi się autobus-stary ikarus ). Jakoś dziwnie wszyscy ścigacze (kapelusiarze) w maluchach ( a i trafiają się w es-kach) jeżdzą lewym, no czasami zjadą na środkowy pas. Masakra

Maciej

Panowie ,część z Was pisała tu o wyprzedzaniu. Oczywiście nie chodzi mi o takie sytuacje kiedy ja dojeźdżam do auta jadącego lewym tylko dletego że wyprzedza inny samochod. W takiej sytuacji logiczne jest ze zwolnię i poczekam aż ten przedemną zakończy manewr wyprzedzania i zjedzie na prawy pas dając mi wolną drogę do wyprzedzenia jego. Tyle że..... czasami taki pacjent nie zjedzie na prawy i wali dajej lewym blokujac ruch innym Sad

Chodzi mi również o systacje kiedy jadę dwujezdniową drogą poza terenem zabudowanym prawym pasem. Z daleka widzę auto jadące lewym (juz w tym momencie gośc łamie prawo !!!) więc dojeżdżajac do niego również zjeżdzam na lewy aby go wyprzedzić (zgodnie z przepisami prawym pasem NIE MOGĘ tego zrobić) a gość dalj jedzie lewym bo... mu sie ak podoba, no nóż sie w kieszeni otwiera!!!!
Nie rozumiem dlaczego w polskich klierowcach jest tyle bezmyślności i braku szacunku dla innych?? Chcesz jechać wolniej, to sobie jedz mi nic do tego ale na Boga nie utrudniajjazdy innym !!! Po to jest prawy pas aby nim jechać LEWY SŁUZY DO WYPRZEDZANIA a nie do ciągłej jzady nim !!

Maciej

Malczyk co do opisanego przez ciebie sposobu radzenia sobie z tym problemem to ja ... postepuję dokładnie tak samo Wink

Wyprzedzam prawym zjeżdzam na lewy i po hamulcach Wink

Ostatnio miałem podobny przypadek na tej dwupasmówce od Ciecieżyna w stronę Lubartowa. Dojechałem do gościa jadącego cały czas lweym właczam lewy kierunek ..i nic, mrugam długimi .. i nic. Więc zjechałem na prawy zrównałem sie znim ,a że za jakiś 1 km dwupasmówka sie kończyła to trzymałem go na siłę na jego ulubionym lewym pasie (tyle ze to lewy się kończył i on musił zjechać na prawy Wink

)

Malczyk2000

raf19

To chodzi o mnie Rolling Eyes

.Droga ostatnia na osiedlu domy po jednej stronie.Dzieci nie było bo były w szkole.Spoko ja uważam na dzieciaki bo to najgorsze coś zrobić małemu czałowiekowi. Aj w ogóle odpukać Exclamation

Słowik

Na drodze o 2 pasach ruchu w tym samym kierunku w terenie zabudowanym można wyprzedzać z prawej strony.
P.S
Nie dziwcie się później,że jest tyle wypadków skoro większość z was jeździ z takimi prędkościami Shocked

Proponuję zdjąć nogę z gazu,bo nic dobrego z tego nie wynika.Dbajmy o bezpieczeństwo innych.

Maciej

Słowiku po pierwsze ja pisze o jeździe poza terenem zabudowanym Wink

Po drugie nawet w terenie zabudowanym jest obowiazek wynikajacy z art. 14 prawa o ruchu drogowym jazdy PRAWYM pasem. POzatym obowiazek taki wynka takze z kultry za kierownicą i uprzejmosci dla innych kierowców Wink

Owszem mas zracje , że w terenie zabudowanym dopuszcze sie wyprzedzanie z prawej strony jednak powinno to być wyjątkim od reguły a nie standartem Sad

Słowik

Macieju wiem że piszesz o terenie niezabudowanym Wink

.W moim regionie nie ma praktycznie takich dróg Evil or Very Mad

więc ja mogę pisać tylko o terenie zabudowanym.W mieście możesz wyprzedzać po której stronie chcesz i dla mnie to nie robi większej różnicy gdy wyprzedzam kogoś z prawej strony.A tak poza tym to rzadko widze kogoś kto by jechał zbyt wolno.przeważnie wszyscy jeżdżą powyżej ograniczenia.Tak więc gdybyś chciał go wyprzedzić to Ty także łamiesz przepisy,on za jadzę lewym pasem ,a Ty za prędkość i raczej ciężko mi jest wyobrazić żeby ktoś nie jechał przynajmniej tyle ile jest na ograniczeniu.A ci którzy jadą 160km/h i bulwersuje ich ktoś,kto powiedzmy jedzie 110km/h powinni się zastanowić( nie mówie tu o autostradach). Pozdr