Renault Laguna Klub Polska

rodzyn

Tuning silnika - prosze bardzo np: 2.0 8V 115KM na 180->230->280KM. mozliwe do wykonania w ciagu 5tygodni za cene cos od: 2700 do cos kolo 11000tys. oczywiscie € (euro Laughing

).
Ogladalem artykul o przerobionym silniku F3R (ale w megance Coupe) wlasnie na 280KM i cena kpl. modyfikacji ok 11000tys.€. (jakis niemiec). Zrobione wszystko od hamulcy, skrzyni biegow, zawiasow po silnik (doladowany - z oryginalnego zostal jedynie blok. Tloki, korby itp. wszystko zmienione na kute). To jest pasja Razz

.

Wracajac do tego magicznego rezystorka: http://www.lagunazone.fora.pl/viewtopic.php?t=616

maverick215

do silnika F3R 2.0 8v czip kosztuje 900 zł i daje niecałe 10 KM i podnosi moment o kilka procent.

funds

macie tutaj chip ktory zwieksza moc do 25km Exclamation

do kazdego auta za jedyne 60zeta
Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

nawet jakis koles w komentarzach napisal, ze różnica w mocy wyrażnie wyczuwalna buehehehe

kornholio

BOOOZE WIDZISZ I NIE GRZMISZ !!
Za takie aukcje powinni do wiezienia wsadzac, a najlepszy jest tekst:

"możesz w każdej chwili dodać mocy swojemu bolidowi, stoisz na skrzyżowaniu czekasz na wyścig, dodajesz mocy, potem możesz znowu ustawić urządzenie tak jak było."

Az dziwne ze nie montuja tego seryjnie np. w Ferrari

raf19

Ej chłopaki mogę to podłączyć do siebie do 8 zaworowego silnika Question

Bo to co mam już mi nie wystarcza..... Razz

To był żart Exclamation

Proszę nie uważać mnie za psychicznie chorego... Smile

Dedis

jeśli chciałbyś osiągnąć jakieś sensowne przyrosty z silnika N/A (czyli wolnossącego) to musiałbyś wyładować mase kasy, a i tak przyrosty nie będą warte tej kasy, tymbardziej, że to zwykła jednostka 16V od Renault do którego części tuningowe to abstrakcja. (to nie silnik Hondy - części to żaden problem a potencjał duży)

trza by było oprócz ułożenia nowego programu dla komoutera (żaden chip - to nie diesel, a i do diesli żadne boxy ani chipy wiele dobrego nie zrobią na dłuższą metę - każdy egzemplarz silnika jest inny i potrzebuje indywidualnego programu układanego w pożądnej firmie tuningowej przy pomocy laptopa, hamowni i ulicy) koszt - różny - 1000 - 2000 może więcej. po dobrym programie silnik MOŻE będzie miał mocy tyle ile powinien - czyli w tym wypadku może będzie te 120 KM, aby było coś więcej należy sie zapatrywać w modyfikacje typu:

- obróbka głowicy (szlif gniazd zaworów - samych zaworów, polerka kanałów)
- przeróbka bądź budowa od podstaw dolotu i wydechu (zależy od potencjału serii)
- może ostrzejsze wałki (to juz zmienia charakterystyke silnika - z dołu będzie szedł sałabiej aby z góry dostać kopa)
- oczywiście wkładka filtra o lepszym przepływie (lepsze to niż przereklamowane stożki) + doprowadzenie silnika do idealnego stanu (pożądny olej, kable, świece, itd. itp.)

to wszystko MOŻE da jakieś konkretne efekty w postaci (strzelam) jakieś 20KM i "ciekawsza" charakterystyka silnika

ale obawiam sie że takie przeróbki mocno przekroczą koszt SWAPu na np. 2.0 16V

według mnie niema co sie bawić w przeróbki zwykłego nudnego N/A, jeśli chce sie znacznie podnieść moc. chyba, ze ktoś przywali np. instalke wtrysku podtlenku i po pół roku będzie części silnika zbierać z ziemi, albo wkładać instalacje turbo i rzeźbić w silniku, bo wtedy to seryjnych części nie pozostanie wiele a koszt to równowartość nowego auta.

pozdro!

kornholio

Racja Dedis, sa silniki podatne na modyfikacje z ktorych mozna wykrzesac troche wiecej konikow przez sama zmiane ukladu wydechowego i nowe mapy wtrysku plus jeszcze jakies "drobiazgi" typu filtr powietrza itp. a sa takie "szyte na miare" jak lagunkowe z ktorymi cudow nie zrobi.

Inna opcja to tuning podswiadomosci - np. kupic sobie magnezyter i uwierzyc ze dziala Very Happy

znam takie przypadki Very Happy

Dedis

dokładnie

i jeszcze naklejki z płomieniami + 10KM
i czerwony zawsze szybszy Very Happy

pozdro!