Renault Laguna Klub Polska

Malczyk2000

Witam kolegów,

Mój tato ma Lagunę 98 1.6 16V i właśnie dzwonił z trasy spod Poznania że mu Lagunka szwankuje. Otóż podczas jazdy silnik gaśnie i po zatrzymaniu auta zapala za pierwszym razem. Potem znowy jedzie i nagle gaśnie. Był w ASO w Pozaniu i podłączenie pod kompa nic nie wykryło. Panowie stwierdzili że to pompa paliwowa się kończy. Takie gaszenie nie jest bardzo częste na trasie z Wawy do Poznania zgasła mu 5 razy, problem że może zgasnąć w najmniej oczekiwanym momencie.
Aha auto nie ma gazu i ma 57 tyś przebiegu - poważnie Smile

Doradźcie coś, aha jak ktoś wie jaka tam pompa idzie to proszę o info lub jakiś namiar.

Pozdrawiam

kornholio

ale normalnie gasnie w czasie jazdy jakby nigdy nic czy moze na wolnych obrotach, lub na biegu jalowym ??

robk141

O pompie mam tyle:
[link widoczny dla zalogowanych]
Sprawdz kabelki, filter paliwa.( Wątpię aby przy takim przebiegu pompa siadła, prędzej jakaś przerwa na instalacji - nie koniecznie pompy)

raf19

Pompa mogła siąść po tankowaniu złej jakości paliwa albo po wyjeżdzaniu paliwa do końca.Wtedy ten szlam powoduje jej zatarcie.Ja tez mialem taki problem jak Tata kolegi Malczyk2000 tyle że w Polonezie ale radziłem sobie z nim w inny sposób jeśli mi zgasł w trakcie jazdy to wkładałem bieg i puszczałem sprzegło i sam odpalał Smile

ale w silnikach na wtrysku to zdaje się nie wskazane

mizioł

Przyczyną takiego zachowania może też być uszkodzenie cewki wysokiego napięcia.

robk141

Cewka - wątpię tu są 4 (zapłon statyczny)

Malczyk2000

robk141

[link widoczny dla zalogowanych]
Ale twojego taty ma moc?

Malczyk2000

Hajmdal

Identyczna sytuacje mial kumpla ojciec z 406, ale niestety nie pamietam co bylo tego powodem.

Malczyk2000

Koledzy a gdzie się znajduje pompa paliwa oraz filtr?

RANAULT1

crazytomi

Wszyscy się skupili na pompie ale coś mi się wydaje, ze to problem elektroniki bo pompa może słabiej podawać ale efektem tego jest zmulenie (tak jak się kończy gaz w butli), oczywiście jest jeszcze opcja UA Fuel Rulez ale w to wątpię.
Stawiam na problem z immo lub coś w tych okolicach.

robk141

Malczyk2000

Witam,

Usterka znaleziona i naprawiona we własnym zakresie. Pojechałem dzisiaj do rodziców i zabrałem się z ojcem za Lagunkę. Słuchajcie o tym mi nie powiedział ale po odpaleniu auta pompa paliwowa wydawała takie dźwięki jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Było ją słychać nawet 3 metry od samochodu. Ale samochód chodził OK, aż znowu zgasł. Wymontowaliśmy pompę i po rozebraniu okazało się że ma ona takie duże bardzo drobne sitko na samym dole przez które ciągnie paliwo z baku. otóż sitko to było tak kosmiczne zapchane syfami że sam nie mogłem uwierzyć, Poprostu pompa nie miała już siły ciągnąć paliwa i wyła w niebogłosy i pewnie po porządnym nagrzaniu stawała. Wyczyściłem to sitko i dodatkowo drugi wtyknięte w pompe i poskładałem wszystko do kupy. Po uruchomieniu Laguny cisza, pompka ładnie szumi i praktycznie jej nie słychać. Ojciec poleciał w trasę na testy i ani razu nie zgasła. Czyli raczej będzie OK.
Ale najgorsze jest w ASO powiedzieli że w pompie nie ma żadnego filtra więc rozbieranie nic nie da. trzeba wymienić pompę za bagatela 900 zł !!! Koszmar.
Podsumowując dzisiaj dwie godzinki roboty i Laguna śmiga jak dawniej.
Pozdrawiam