Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna Renault Laguna Klub Polska
LAGUNA KLUB POLSKA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

jak zdjąć bębny?

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radek.
Klubowicz



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 23:34, 19 Gru 2005    Temat postu: jak zdjąć bębny?

Czy ktoś z Was wie może jak zdjąć tylne bębny hamulcowe?Ja kiedyś próbowałem i miałem z tym problem bo w Lagunie bębny są zintegrowane z piastą. Pewnie potrzebny jest jakiś ściągacz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pon 23:49, 19 Gru 2005    Temat postu:

Tak na 100% to ci nie powiem ale musisz odkrecic srube mocujaca lozysko i z tylu bebna jest chyba jeszcze jakies zabezpieczenie ale dopytaj sie jakiegos mechanika bo tak jak mowie ze pewny nie jestem. Beben moze sie tez nie dac sciagnac z powodu duzego progu tzn.okladzina mogla wytrzec rowek w bebnie. Mozna poluznic okladziny naciagiem z tylu bebna. Robilem to trzy lata temu i pamietam ze mialem z tym sporo problemow. Moze jeszcze ktos napisze jak to sie dokladnie robi bo nie chce cie wprowadzic w blad lub co gorsza jakies koszta a wic traktuj moja podpowiedz informacyjnie a nie wskazowkowo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radek.
Klubowicz



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 0:15, 20 Gru 2005    Temat postu:

Pod śrubą jest zabezpieczenie. Nie wiem tylko czy jak je zdejmę to bęben mi zejdzie. Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Wto 0:24, 20 Gru 2005    Temat postu:

Shocked Nie mam pojecia normalnie zapomialem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.tomek
Boss Regionalny
woj. Podlaskie



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BIAŁYSTOK

PostWysłany: Śro 21:52, 21 Gru 2005    Temat postu:

a ja mam na szczęście z tyłu tarcze.( a może na nieszczęście: z wymianą klocków to mechanior pieprzył się pół dnia; i nie żle mnie to kosztowało)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RNIL




Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:45, 23 Lut 2006    Temat postu: Witam

Laguna ma kilka rozwiązań tylnych hamulców.
1. Bębny razem z piastą. W tym wypadku żeby ściągnąć bęben należy zdjąć zaślepkę z piasty (metalowy dekielek), następnie należy odkręcić nakrętkę bodzjże 32mm (z duuużą siłą, najepiej kluczem w standardzie 3/4'', pokrętka + kawałek rurki, Klucz 1/2'' może nie wytrzymać i się ukręcić). Następnie pokombinować przez otwory po śrubach mocujących koło w celu ściśnięcia szczęk hamulcowych. Następnie delikatnie ściągnąć bęben hamulcowy, najlepiej specjalnym ściągaczem bezwładnościowym (bęben schodzi razem z łożyskiem koła i dlatego radzę zachować ostrożność bo może się skończyć uszkodzeniem łożyka). Składamy też dość delikatnie ale śrubę dociągamy wręcz "na chama" (175 Nm).
2. Bęben oddzielnie piasta oddzielnie. Tutaj po odkręceniu koła należy odkręcić 2 śruby z końcówką TORX oczywiście (albo 4 - nie pamiętam) trzymające bęben do piasty. Następnie postępujemy jak poprzednio czyli zsuwamy szczęki i ściągamy bęben (można pobawić się młotkiem bo łożysko pozostaje nietknięte razem z piastą) To rozwiązanie ma jeden jedyny minusik. W przypadku padu łożyska koszt jest duuuży bo łożysko jest na stałe zaprasowane w piaście i nie wiem czy da się je wymienić (wyciągnąć). Trzeba raczej kupić pistę z łożyskiem.
3. Tarcza hamulcowa - tu już chyba nie muszę się rozpisywać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radek.
Klubowicz



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Pią 0:01, 24 Lut 2006    Temat postu:

Dzięki za podpowiedź

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dedis
Klubowicz



Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Śro 22:23, 26 Lip 2006    Temat postu:

odgrzewam temat z lutego, bo muszę hamulce tył zrobić (bębny) a że mam znajomego co sie lubi bawić w te klocki, powiedział że musze mieć coś takiego jak "zabezpieczenie szczęk" ??? Confused jak dobrze zrozumiałem to trzeba to "coś" założyć na szczęki, przy robocie.

wiecie o co może chodzić? podobno do tego modelu potrzeba dokładnie takie coś Confused i ile to może kosztować?

pozdroofka!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pią 19:36, 28 Lip 2006    Temat postu:

Dedis napisał:
odgrzewam temat z lutego, bo muszę hamulce tył zrobić (bębny) a że mam znajomego co sie lubi bawić w te klocki, powiedział że musze mieć coś takiego jak "zabezpieczenie szczęk" ??? Confused jak dobrze zrozumiałem to trzeba to "coś" założyć na szczęki, przy robocie.

wiecie o co może chodzić? podobno do tego modelu potrzeba dokładnie takie coś Confused i ile to może kosztować?

pozdroofka!


Osobiscie nie spotkalem sie z takim czyms jak zabezpieczenie szczek a ze w ostatnim czasie sciagam (co dwa tygodnie) bebny to moge co nieco maznac jak to zrobic.
1 - zdejmujesz metalowy dekielek (zaslepke) sruby lozyska kola i ja luzujesz
2 - luzujesz sruby kola poczym podnosisz lagunke i zdjemujesz kolo
3 - odkrecasz do konca srube przytrzymujaca lozysko i opukujesz mlotkiem beben dosc mocno jesli dawno nie byl zdejmowany (mozesz tez rozpiac linke hamulca recznego na polksiezycu kolo zbiornika paliwa lub poluzowac linke sruba regulacyjna). W ten sposob powinno dac sie wszystko zdemontowac.

PS: jedna uwaga to uwazajcie jak dokrecacie srube lozyska - za lekko po jakims czasie pojawi sie luz i bedzie wylo, za mocno rozsypie sie jeszcze szybciej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andre3




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Nie 12:41, 30 Lip 2006    Temat postu:

rodzyn. łożyska te dokręca się prawie na maxa to niesą łożyska storzkowe i nic się nie rozleci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pon 0:00, 31 Lip 2006    Temat postu:

andre3 napisał:
rodzyn. łożyska te dokręca się prawie na maxa to niesą łożyska storzkowe i nic się nie rozleci.

No i tak wlasnie zrobilem i zaczelo wyc - rozebralem z moim mechanikiem i od razu diagnoza - za mocno doje***es srube i smar sie wytopil i lozysko sie przytarlo dlatego wyje. Tez jestem/bylem tego zdania za lozysko dokreca sie ma maxa do tego stopnia zeby mozna bylo swobodnie zakrecic kolem i u mnie tak dokladnie bylo ze po dokreceniu lozyska zakrecilem kolem ale opor byl zbyt duzy wiec od razu odpuscilem nakretka i tak jezdzilem przez.... dokladnie nie pamietam ale bardzo maly przebieg zrobilem.
Oczywiscie wziolem tez poprawke na wade materialowa lozyska i jego jakosc/firme ale raczej nie stalo by sie tak ze wszystkimi lozyskami - wymienialem sam wszystkie 4szt i wszystkie wyly. Zmienilem juz 2szt. z przodu i jest OK. Kupilem na razie jedno na tyl (od kol. Kornholio - dzieki Wink ) i nie wyje. Zostalo mi jeszcze jedno tylne do wymiany ale jeszcze daje sie wytrzymac wiec tak na razie smigam - potrzebna kaska na cos innego (czyt. mam do wymiany tylna belke - pekl drazek skretny).

Poprostu zjadla mnie rutyna i nie przylozylem sie do wymiany tak jak trzeba i efekty sa. W tym samym czasie jak zmienialem u siebie lozyska to i wymienilem tez jedno u znajomego (tez laguna poprostu dogadalem sie z nim ze jak ja bede u siebie wymienial to i od razu zmienie u niego - podjade z bebnem na prase). Kupilismy lozyska w tym samym sklepie, tej samej firmy i wymiane robila ta sa osoba czyli ja. U niego robilem to o wiele dokladniej i uwazniej a u siebie raz,dwa,trzy i poskladane i "rura" w plener. Efekty wyszy u mnie wyly wszystkie 4 u niego calkowita cisza i jezdzi wiecej - wiecej robi kilometrow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zdzisław




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wto 20:19, 01 Sie 2006    Temat postu:

Czy ktoś wogóle ściągał bębny hamulcowe? to bardzo proste panowie najprostrza rzecz, wiec ściaga się koło a następnie w bębnie są dwie śruby na klucz gwiazdkowy które trzymają bęben z piastą. \po odkręceniu tych śrub bęben jest juz lużny można go obracać do okoła. Teraz tylko trzeba delikatnie równo ściągać bęben tak aby się nie zaklinował na szczękach, jedyna trudnością może być próg który się zrobił na bębnie jak ma dużo km przejechane. Pamiętać należy że hamulec ręczny nie może być zaciągnięty i po zdjęciu bębna nie naciskać na hamulce bo się roleci cylinderek. ściągając szczęki można zabezpieczyć tylko tłoczki przez założeniu drutu zwykłego . To cała filozofia. Pozdrawiam wszystkich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin