Renault Laguna Klub Polska

wirob

ostatnio nie uruchzmia mi sie klima.Po włączeniu zaraz się wyłancza.co może być przyczyną takiego działania. Sad

rodzyn

maxkow

napewno skonczyl ci sie plyn w klimie jedz uzupelnij i wyczysc przy okazji klime

milkag

Witam,
Nie wiem co wy mówicie, ale z reguły nie ma oddzielnego płynu do klimy i do układu chłodzenia - no chyba,że się mylę?
Pozdro[/img]

rodzyn

b.tomek

można jeszcze prościej. W układzie klimatyzacji jest taki sam czynnik jak w lodówce i zasada działania jest podobna jak lodówki.

milkag

witam,
Ah o to wam chodzi. A myślałem,że tworzycie najnowszy rodzaj klimy.
Z reguły większość mówi o gazie (freon), a nie o płynie - aczykolwiek wszystko jedno.
Pozdrawiam

Przemo · Wysłany: Wto 15:42, 21 Mar 2006 Temat postu:

Witam,
mam pytanko. Zasilanie klimyy było podłącznone normalnie na kostę, ale się grzało więc zostało zr obione "na sztywno". Czy takiego rozwiązania powinienem sie obawiać na przyszłość ? że np zacznie coś sie fajczyć ?
dzieki z góry.

rodzyn · Wysłany: Wto 18:04, 21 Mar 2006 Temat postu:

Moim zdaniem takie rozwiazanie moze przyniesc (ale nie musi) szkody w postaci zwarcia i spalenia instalacji elektrycznej i/lub samochodu. Jesli sie grzalo to musi byc jakas tego przyczyna. Jesli nie wywalalo bezpiecznika (bo chyba jakis musi byc od tego ukladu) nie widze sensu takiego sztukowania i kombinowania. W kazdym badz razie proponuje "zbadac" to jeszcze raz.

Przemo · Wysłany: Wto 23:48, 28 Mar 2006 Temat postu:

SPROSTOWANIE !
Dotyczy mojego poprzedniego postu. Po dokładniejszych oględzinach, okazało się, że to kostka do której jest podłączona dmuchawa została połączona na sztywno. Powaznej postury mechanik w jednej z poznańskich ASO powiedział mi, ze w Lagunach i Safrankach b. często grzeje się ta kostka, jak również kostka od ogrzewania tylnej szyby i połączenie jej na sztywno jest nawet w zaleceniach Renault.

Malczyk2000 · Wysłany: Wto 23:53, 28 Mar 2006 Temat postu:

Przemo · Wysłany: Wto 23:58, 28 Mar 2006 Temat postu:

też tak myślę ...
ale jednak żle sie wyraziłem. Po kostce juz tam nie ma sladu. Przewód jest połączony na sztywno.
Hmm, mam nadzieje, ze teraz napisałem tak jak powinno być Wink

rodzyn · Wysłany: Śro 15:05, 29 Mar 2006 Temat postu:

Tak jak napisal kol. Malczyk ze moze grzac sie cos innego i uszkodzic.
Ps. wychodzi (mizerna) fochowosc pracownikow i calego ASO - jak mozna twierdzic ze cos ma tak byc jak producent auta przewidzial to inaczej (chyba ze naprawde Renault zaleca w razie awarii taka zmiane).