Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna Renault Laguna Klub Polska
LAGUNA KLUB POLSKA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Launa - kocha GAZ :-(

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebikolo




Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:31, 04 Lut 2006    Temat postu: Launa - kocha GAZ :-(

Od 2 dni "kicha" mi cos pod maska, gdy jade na LPG. Robi sie tak, gdy autko ma niskie obroty (1-2 bieg, przy ruszaniu). Co moze bys tego przyczyną. Dodam tylko, że auto było u mechanika, gdzie miało sprawdzane i czyszczone świece. Czy to może być powodem takiego zachowania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Sob 19:50, 04 Lut 2006    Temat postu: Re: Launa - kocha GAZ :-(

sebikolo napisał:
Od 2 dni "kicha" mi cos pod maska, gdy jade na LPG. Robi sie tak, gdy autko ma niskie obroty (1-2 bieg, przy ruszaniu). Co moze bys tego przyczyną. Dodam tylko, że auto było u mechanika, gdzie miało sprawdzane i czyszczone świece. Czy to może być powodem takiego zachowania?

Wydaje mi sie ze problem jest w zle ustawionej miszance gazu, poprostu jest go za duzo i ja zalewa. Podstawa do poprawnego dzialania instalacji gazowej sa swiece, przewody wys. napiecia, filtry powietrza i gazu no i poprawne wyregulowanie. W zime dodatkowo moze dojsc zbyt male podgrzanie parownika jesli silnik nie osiaga odpowiedniej temperatury. Przeregulowanie gazu powinno rozwiazac problem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zdzisław




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 21:22, 06 Lut 2006    Temat postu:

technika tak się juz posuneła do przodu że nie powinno się czyścić świec zapłonowych a wymienic ja na nowe po przebiegu około 20000tys. km, przyczyną może być zapchany filtr gazu który zapycha się grafitem i uniemożliwia swobodny przepływ gazu na niskich obrotach, i tak jak wyżej jest napisane można podjechać i dać wyregulować dawkę gazu u mechanika na kompie, powinno pomóc pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebikolo




Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:34, 07 Lut 2006    Temat postu:

byłem u gazownika. Facet wyregulował mi wszystko. Powiedziął mi, że kichania (strzelania) nie da sie w 100% wykluczyć. teraz kicha gdy go przyduszę, jest takich dziwny strzał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RNIL




Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:25, 24 Lut 2006    Temat postu: Witam

Właśnie przerabiałem ten temat w swojej Lalce 1,8 8V.
Objawy podobnie jak u ciebie czyli:
1. Odpala prawidłowo na benzynie
2. Po przełączeniu na gaz, raz jest OK a raz (częściej) wariuje czyli nie trzyma wolnych obrotów, szarpie, dusi się czasem zgaśnie.
3. Przy ruszaniu loteria - ruszy i kichnie, strzeli albo ruszy bez zarzutu
4. Na benzynie chodzi OK
5. Po wejściu na obroty 2 tys. i wyżej jest OK.

Udało mi się z tym uporać (albo jeszcze mi się zdaje - robiłem dzisiaj Very Happy ). Mianowicie poodczepiałem wszystkie możliwe złączki od czujników, silnika krokowego, czujnika podciśnienia itd. We wszystkie psiknąłem preparatem do czyszczenia styków (bodajże KONTAKT 60 - nie pamiętam nazwy a został w samochodzie). Kilkukrotnie wkładałem i wyciągałem wtyczki. Osuszyłem, poskładałem i w drogę.
Lala jechała "jak ta lala". Bez kichania, szarpania i innych wodotrysków przejechałem ok 20 km w normalnym ruchu miejskim. Zobaczymy jutro co będzie. W sobotę planuję jeszcze przeczyścić silnik krokowy i generalnie poprzęglądać dolot (po kilku strzałach wszystko okopcone). No i filtr powietrza do wymiany bo go ciut... hmmm pokancerowało. Aha mam silnik F3P 670. 2 cewki zapłonowe na silniku, bez aparatu zapłonowego na wielopunktowym wtrysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
RNIL




Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:08, 27 Lut 2006    Temat postu:

Witam.
A jednak przyczyną kichania było to co naptsałem w powyższym poście. Pojeździłem kilka dni. ostro przyśpieszając i (odpukać) żadnego kichania, szrpania ani tym bardziej strzałów w kolektor. Na wolnych obrotach silnik pracuje równo, trzyma obroty na poziomie 800 - 900. Po dodaniu gazu wkręca się bez problemów.
A swoją drogą ciekawe co by było gdybym pojechał do mechanika (-ów).
Koszt naprawy = 0 zł, nie licząc preparatu do czyszczenia styków (ale to miałem w domu) i filtra powietrza (i tak się kończył).
Może ten post nie wnosi jakiejś konkretnej treści ale może się komuś przyda na przyszłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fugas




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GIŻYCKO

PostWysłany: Śro 18:19, 29 Mar 2006    Temat postu: strzały

Moja lala strzelała jak Twoja.Byłem u kilku mechaników.Wymieniłem świece, przewody, ustawiałem mieszankę itd, itp.Aż jednego pięknego dnia postanowiłem zajrzeć do aparatu zapłonowego.I tu był pies pogrzebany,jeden za styków wytarty i wypalony do zera.Ten środkowy od cewki.Wymieniłem palec i kopułkę i jężdżę bez strzałów 2 rok.Laguna 2.0 RT F3R

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raul333




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnyslask

PostWysłany: Śro 20:56, 29 Mar 2006    Temat postu:

napisz ja nazywa sie ten preparat do czyszczenia stykow.sam chetnie u siebie przeczyszcze profilaktycznie choc na razie jest ok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin