Renault Laguna Klub Polska

Slawek

Witam wszystkich! Właśnie dzisiaj zobaczyłem na francuskich.pl tę strone i natychmiast się zarejestrowałem. Mam Lagune 1.8 8V 96 rok F3p. Kochane autko nigdy mnie nie zawiodła na trasie. ma już przejaechane 190 tysiaków i wszystko z nią cacy oprócz jednej rzeczy której już szukam od ładnych paru lat. Mianowicie przy 3000 lub 3500 obr/min silnik wpada w dziwny rezonans który sie przenosi na karoserie i robi sie w autku bardzo nie przyjemnie. Jazda z przedkością 110 km/h jest okropna, ale wystarczy troszke przyspieszyć i jest ok. naprawde niewiem co to jest . Poduszki ok , wydech ok, silnik ok. Już nawet się chciałem do tego przyzwyczaić ale nie moge.

merphi

Moim zdaniem jest to ktorys element wydechu. Najbardziej uciazliwa czesc, ktorej glosnosc przy odpowiednich rpm moze wpadac w wibracje. Ja tez tak mam u siebie, i w tym tygodniu oddaje wydech do pociecia, i beda spawac od nowa.

Gelekwwa

Potwierdzam, u znajomego po wymianie ktorejs czesci wydechu bylo to samo. Nie do zniesienia....

Slawek

Dzięki za odpowiedz. Dajcie znać jak coś uda się zdziałac.

rodzyn

Dokladnie tak jak napisal Marphi - element wydechu w pewnym zakresie obrotow wpada w cos takiego jak rezonans. Mam to u siebie w tym przedziale obr. co Ty i tez szukalem roznych przyczyn az znajomy zaproponowal mi zrobienie wszystkich rur wydechowych z rur kwasowych (wieksza srednica rur i scianek czyli grubosc) - podobno ma to rozwiazac problem - jakos nie zaryzykowalem i nie zrobilem tak jak proponowal. Poczekam na efekty u kol. Merphi - jesli pomoze zabieram sie do ciecia i spawania.

Marco

A ja z kolei mam podobny problem, bo strasznie robi się głośno w przedziale 1800-2000 obr. Jeśli się przyśpieszy lub zwolnik, tak że obroty bedą poniżej lub powyżej tego przedziału wszystko się uspokaja

Slawek

Tak sobie myśle, czy gdyby miedzy katalizator a środkowy tłumik wstawić elastyczny łącznik???? Może by pomogło?

Slawek

I co z naszym buczeniem???? Post poszedł w niepamięć, a buczenie pozostało Crying or Very sad

crazytomi

Hehe ... koledzy ja z tym "buczeniem" to szukam rozwiązania od ponad roku i wiecie co - przyzwyczaiłem się Very Happy

Poważnie, unikam jazdy ze stałą prędkością 110 km/h na V biegu i teraz gdyby to przestało buczeć to czułbym się dziwnie Wink

maciek

Black406

ja mam podobnie. też od 3 tys. jest rezonans nazwijmy to "blaszany". tylko że u mnie występuje tylko przy włączonej klimie. Sprężarka raczej odpada bo już jest czwarta. Trzy były regenerowane a teraz jest już nowa (całe szczęście iż robili to na gwarancji). Ja stawiam raczej na jakąś rolkę lub tłumik drgań który tez podobno jest w jakims kole. Dzisiaj jadę na odsłuch każdej roleczki to coś napiszę.

Malczyk2000

Witam,ja miałem - powtarzam MIAŁEM to samo. Po zakupie autka przy 100-110 km/h buczała i nie wiedziałem co to jest. Co zrobiłem - padł mi przegub zewnętrzny w prawym kole i go wymieniłem. Buczenie zostało. Następnie rozsypał się katalizator i wymieniłem częściowo poduszkę pod silnikiem tą z prawej strony. Potem reset kompa i koniec. już nie buczy !!! Nie wiem czy winny był katalizator czy ta poduszka pod silnikiem (raczej poduszka). Dzisiaj pomykam i nie buczy, jest cichutko.
Więc sprawdźcie katalizator i poduchę - może to to.
pozdro

tojaMARIUSZ

wlasnie ktos juz kiedys o tym pisal, byc moze to byl MALCZYK2000 Wink

mr.elo

Przepraszam, ale jak można wymienić "częsciowo" poduszkę pod silnikiem?

crazytomi