Renault Laguna Klub Polska

mizioł

Dzięki dab! Ale nie skorzystam :/ Nad każdym nadkolem mam już po jednym magnetyzerze paliwa i to w zupełności wystarcza mi na przyczepność...

raf19

Robson

mizioł

Marco

Chłopaki ja mam na strychu stare radio + stary magnetofon + jakieś dwa monitory stare... Jak myslicie, ile KM bede miał jak te wszystke rezystory zlutuje i włoże do mojej Laguny??

Aha... Mogę sprzedać też sprzedać te rezystory po 2 zł za szt. Mysle, że to dobra cena Wink

dziubek25077

Orzesz kurde ale bajer!!
Jak moja kosiarka ma 2 KM , to jak zarzuce rezystorek to będzie mieć 32 ?????????????? Very Happy

MUSZE GO MIEĆ !!
Pozdro !!!

Siwy

Ojjjj nieładnie chłopaki śmiać się z młodego niedoświadczonego handlarza, po prostu pomylił kategorie w Allegro. Wg mnie to miało być w kategorii Allegro->Pozostałe->Dziwactwa->Zupełnie Odjehane. Pewnie miał przybrudzoną myszkę i mu kliknęła nie tu gdzie chciał Wink

A tak wogóle to gdyby jeszcze dodawał gratis płytę CD do powieszenia na lusterku (ona też dodaje z 15 koni) to od razu bym brał Laughing

więc nie kupię i wolę wozić 30 koników polnych w bagażniku to mi przynajmniej w czasie słonecznej pogody lagunka ładnie cyka Very Happy

Marco

mizioł

I love McDonalds na zderzak... 3KM No i oczywiście jazda w dzień na halogenach przy ustawionych postojówkach Wink

Co prawda zabiera to 10km ale jaki efeeeeeeeeekt!

dziubek25077

No i skoro to taki "mały rezystorkowy elektronik" to może jeszcze po małej diodce na wentyl - 5 KM szt. czyli razy 4 = 20 KM więcej??? Very Happy

AAA zapomniałbym o zapasie sorki 25 koni.
Pozdro !!!

Alonso

Nie wiem dlaczego nabijacie się z gościa.
Zainwestował niedużo i jeśli nawet sprzeda tylko 10 szt to będzie zadowolony. Ja na jego miejscu ładnie bym te oporniczki obudował, dodał instrukcję montażu i jakiś certyfikat, no i sprzedawał nie po 10 zł, a po 80 zł. Sprzedałoby się wiecej i zarobek byłby konkretniejszy.
Poza tym jakie znaczenie ma że taki rezystor w sklepie kosztuje 2 gr?
Liczy się myśl techniczna (i handlowa) - i to za nią się płaci. Gdyby chcieć każdemu płacić według poniesionych kosztów, to chirurg za operację dostawałby 10 zł (koszt nici) plus może 20 % "narzutu", a tłumaczowi płaciłoby się 5 gr od strony (koszt papieru i tuszu) i problem mieliby tylko tłumacze kabinowi. Była taka anegdotka o mechaniku, który za naprawienie silnika za pomocą jednego puknięcia młotkiem chciał 100 zł. Oburzony klient zażądał kosztorysu i dostał go: za użycie młotka - 1 zł, za to że wiedziałem gdzie nim puknąć - 99 zł. I o to dokładnie chodzi - także w chiptuningu. Przyjeżdżacie do tunera, on podłącza kompa do gniazda diagnostycznego, wciska kilka klawiszy, kasuje 1500 zł i do widzenia! Nie widzicie analogii?

mizioł

Biorąc pod uwagę, że ten rezystor może wpłynąć negatywnie i przynieść silnikowi szkody... nie widzę analogii...

Alonso

A chiptuning nie może zaszkodzić?
Rezystor (jeśli się go podłączy tam gdzie trzeba) oszukuje układ obliczający ilość potrzebnego paliwa na podstawie jego objętości i temperatury. Wykazuje temperaturę wyższą niż rzeczywista, stąd silnik żąda paliwa nieco więcej, co w pewnym (minimalnym) stopniu podnosi moc. Uszkodzeń raczej nie będzie, tyle że silnik będzie pracował na bogatszej mieszance.
Choć może bzdurzę, a ten rezystor trzeba podłączyć gdzieś przy kołach. Bo przyznam że strasznie mi się spodobał pomysł wyklejenia rezystorami nadkoli .

dab_