Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna Renault Laguna Klub Polska
LAGUNA KLUB POLSKA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Śmieszna sprawa

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 14:56, 13 Kwi 2006    Temat postu: Śmieszna sprawa

Witam. Znów mam ciekawy problem Laughing Jadę sobie do Tesco na zakupy zadowolony posłuszeństwem samochodu. Gaszę silnik i tak zostawiam go na jakieś 20 minut na parkingu przed sklepem. Przychodzę, zapalam bez problemu, jadę. Po kilkunastu sekundach autem zaczyna się rzucać, jednak nie gaśnie. Dusi się tak kilka razy nie reagując na dodawanie gazu. Po kilkunastu sekundach wszystko jest w porządku i jakby się nic nie stało jedzie dalej. Po kilku dniach ta sama sytuacja.
Mija kilka następnych dni. Zapalam silnik i zostawiam go na biegu jałowym. Mija jakieś 10 - 15sekund silnik zaczyna jakoś nierówno chodzić, przez 10-15 sekund. Po tym czasie uspokaja się i wszystko wraca do normy, włączam jedynkę i jadę już bez żadnych niespodzianek. Z czego to może wynikać??? Dodam tylko, że dzieje się to TYLKO na ciepłym silniku (na zimnym nic takiego nie ma miejsca).Niezależnie od tego, czy paliwo, czy gaz, niezależnie też od pogody, pory roku, temperatury zewnętrznej otoczenia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.tomek
Boss Regionalny
woj. Podlaskie



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BIAŁYSTOK

PostWysłany: Czw 19:15, 13 Kwi 2006    Temat postu:

ja bym stawiał na jakiś element w układzie zapłonowym

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 10:15, 14 Kwi 2006    Temat postu:

b.tomek napisał:
ja bym stawiał na jakiś element w układzie zapłonowym


Wymieniałem niedawno kopułkę z palcem, kableWN, i świece, podobno też mam nową cewkę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mizioł
Klubowicz



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pią 10:19, 14 Kwi 2006    Temat postu:

A masz tak przy hamowaniu czy normalnie jedziesz i nagle Ci skacze auto? Sprawdź to. Sprawdź też dojazd do skrzyżowania na biegu jałowym czy wtedy obroty nie spadają za nisko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Sob 16:03, 15 Kwi 2006    Temat postu:

Cytat:
A masz tak przy hamowaniu czy normalnie jedziesz i nagle Ci skacze auto? Sprawdź to. Sprawdź też dojazd do skrzyżowania na biegu jałowym czy wtedy obroty nie spadają za nisko.

Nic takiego nie ma miejsca, chociaż nie mam obrotomierza (w jego miejscu mam zegarek), ale biorąc sprawę na słuch wszystko jest w porządku. Silnik świeżo po wymianie uszczelek zaworów i regeneracji głowicy. Jeśli ma to jakieś znaczenie: instalacja gazowa fabryczna holenderska, dopiero po wymianie reduktora (1200zł)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguna Dave
Klubowicz



Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: gorzow wlkp/poznan

PostWysłany: Nie 1:00, 16 Kwi 2006    Temat postu:

Ja mam tez tak, dojezdzam do skrzyzowania i zrzucam na 2 i zaczyna szapac, obroty spadaja do 1,5tys i duszenie. Przytzymuje na polsprzegle do ponad dwoch i robi sie rakieta. Dziwne. Slyszalem ze moze filtr paliwa, albo pompa ale czy ja wiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mizioł
Klubowicz



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Nie 9:04, 16 Kwi 2006    Temat postu:

No na pewno trzeba by sprawdzić filtry. Gazu w przypadku pierwszym. Może być tak, że podaję nie rózny stosunek powietrza do paliwa (zabrudzony filtr) i przez to auto się dusi. To jest na pewno podstawa do sprawdzenia. Jeszcze też możnaby się zainteresować parownikiem, może już czas na wymianę??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Nie 11:25, 16 Kwi 2006    Temat postu:

mizioł napisał:
No na pewno trzeba by sprawdzić filtry. Gazu w przypadku pierwszym. Może być tak, że podaję nie rózny stosunek powietrza do paliwa (zabrudzony filtr) i przez to auto się dusi. To jest na pewno podstawa do sprawdzenia. Jeszcze też możnaby się zainteresować parownikiem, może już czas na wymianę??


No właśnie reduktor czyli parownik wymieniałem oczywiście razem z filtrem gazu, ale jeśli byłaby to wina LPG to raczej miałbym jaja tylko z jazdą na gazie, a jak wcześniej pisałem dzieje się to niezależnie od rodzaju paliwa. Na filtrze powietrza zrobiłem 500km.
A co myślicie o termostacie??? Przyszło mi to do głowy bo niedawno go wymieniałem, i jest to jedyna część w aucie, nie licząc dywaników Smile) która jest nieoryginalna i jakoś tak dziwnie trzyma mi temperaturę bo otwiera się dopiero gdy wskazówka przekroczy 3/4 skali a jeśli już się otworzy to wskazówka spada do 1/4 i potem się normuje. Jednak przy prędkości ponad 140km/h temp. spada znów do 1/4 skali.
Logicznie rzecz biorąc mógłby to być powód tego szarpania, bo jeśli zgaszę auto i zapalę na ciepłym silniku. Zapali i przez chwilę chodzi dobrze do czasu kiedy właśnie termostat nie zareaguje, (a z tego co zauważyłem termostat ma opóźnione działanie) temperatura silnika gwałtownie się zmienia i musi minąć kilkanaście sekund, aż ustali się nowy skład mieszanki...
Na pewno muszę zmienić termostat choćby ze względu na jego nieprawidłowe temperatury, ale czy to rozwiąże mój problem? Zobaczymy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 0:10, 21 Kwi 2006    Temat postu:

No i zmieniłem termostat... założyłem oryginalny i jak ręką odjął. Od tamtej chwili wykonałem kilka prób odpalenia na ciepłym silniku i absolutnie nic pod nazwą "szarpanie", czy "nierówna praca silnika" nie wystąpiło. Problem wydaje się rozwiązany. Przy okazji przestrzegam forumowiczów przed zakupem nieoryginalnych części zamiennych, bo nie zawsze spełniają one swoją funkcję. Samochód się męczy i my oczywiście też.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mizioł
Klubowicz



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Pią 9:19, 21 Kwi 2006    Temat postu:

Lepiej kupić cześć nioryginalną i zmieniać 3 razy, czy oryginalną i mieć problemy z głowy? Lepiej zawsze dołożyć te kilka złotych i nie nabierać się na chipy itd za 7,99:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Laguniator




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pią 22:59, 21 Kwi 2006    Temat postu:

mizioł napisał:
Lepiej kupić cześć nioryginalną i zmieniać 3 razy, czy oryginalną i mieć problemy z głowy? Lepiej zawsze dołożyć te kilka złotych i nie nabierać się na chipy itd za 7,99:)


Oczywiście masz rację, ale jeśli zlecasz mechanikowi wymianę termostatu 160km od miejsca zamieszkania (tak wypadło), i on z premedytacją wciska Ci zamiennik bo nie ma innego, tłumacząc, że to jest to samo? Jakoś nie przyszło mi do głowy, aby przed wyjazdem kupić sobie oryginalny termostat.
Gdzieś chyba już pisałem, że nie znam się na samochodach (laguna jest moim pierwszym) dlatego pozostaje ufać specjalistom. Wiadomo, że nie każdemu mechanikowi jest pisane być mechanikiem, o czym już się wieloktornie przekonała moja kieszeń. No ale szybko się uczę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mizioł
Klubowicz



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włocławek

PostWysłany: Sob 0:02, 22 Kwi 2006    Temat postu:

Źle go nazywasz... To jest pseudo-mechanik

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin