Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna Renault Laguna Klub Polska
LAGUNA KLUB POLSKA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Szum przedniego łożyska

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andrzej_W




Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:42, 07 Maj 2006    Temat postu: Szum przedniego łożyska

Witam
Od pewnego czasu szumi mi przednie łozysko. Czy jest jakiś sposób na 100% określenie które to łożysko. Szum wzmaga się przy skręcie w prawo, przy skręcie w lewo maleje. Na logikę powinno być to lewe łożysko bo przy skręcie w prawo jest dociążane siłą odśrodkową samochodu. Jednak niektórzy mechanicy twierdzą że ta reguła nie zawsze działa. Kupiłem już nowe łożysko, kosztowało mnie 280 zł. Zanim zlecę wymianę wolałbym być pewny że zostanie wymienione te po właściwej stronie. Szlag by mnie chyba trafił gdyby się okazało że po wymianie dalej szumi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vortex5




Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 20:27, 07 Maj 2006    Temat postu:

a mozna wymieniac jedno lozysko? nie trzeba obu na jednej osi?

tzn nie sugeruję ze trzeba, tylko pytam bo po prostu nie wiem Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raf19
Klubowicz



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tłuszcz ( mazowieckie )

PostWysłany: Nie 20:33, 07 Maj 2006    Temat postu:

NIe , nie trzeba wymieniać parami.Z tego co wiem to parami wymienia się klocki hamulcowe i amortyzatory

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Nie 23:31, 07 Maj 2006    Temat postu: Re: Szum przedniego łożyska

Andrzej_W napisał:
Witam
Od pewnego czasu szumi mi przednie łozysko. Czy jest jakiś sposób na 100% określenie które to łożysko. Szum wzmaga się przy skręcie w prawo, przy skręcie w lewo maleje. Na logikę powinno być to lewe łożysko bo przy skręcie w prawo jest dociążane siłą odśrodkową samochodu. Jednak niektórzy mechanicy twierdzą że ta reguła nie zawsze działa. Kupiłem już nowe łożysko, kosztowało mnie 280 zł. Zanim zlecę wymianę wolałbym być pewny że zostanie wymienione te po właściwej stronie. Szlag by mnie chyba trafił gdyby się okazało że po wymianie dalej szumi.


Na poczatek to kopnij w dupe odemnie tych mechanikow.

Mozesz sprawdzic w taki sposob: podnies caly przod do gory (popodstawiaj cos pod progi zeby przednie kola byly w gorze), wsiadz do samochodu, odpal silnik i rozpedz kola najlepiej na jakims wysokim biegu czyli do duzej predkosci obrotowej kol, wylacz silnik i szybko podejdz najpierw do jednego kola potem drugiego i bedziesz slyszal z ktorego szumi - tak powienien zrobic mechanik ktoremu zalezy na klietach, czyli sprawdzic i wymienic a nie gdybac.

PS: tez stawiam na lewe Wink ale sprawdz jeszcze sam i niech przed wymiana sprwdzi jeszcze mechanik.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vortex5




Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 23:48, 07 Maj 2006    Temat postu:

raf19 napisał:
NIe , nie trzeba wymieniać parami.Z tego co wiem to parami wymienia się klocki hamulcowe i amortyzatory


hmm wymienialem sprezyny z przodu, jedna tylko byla nadpęknięta, ale kazali wymienic obie, stwierdzajac ze jednej się nie powinno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slawek
Klubowicz



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:47, 08 Maj 2006    Temat postu:

Rodzyn, nie do końca tak jest. Ja w swojej wymieniałem już oba łożyska z przodu i miałem właśnie takie objawy. W obu przypadkach jedynym możliwym sposobem sprawdzenia które to łożysko, była jazda po łuku z prędkością ok 70 km/h. I rzeczywiście ta reguła ma zastosowanie jak skręcasz w prawo i buczy to lewe do wymiany, i odwrotnie. W czasie jazdu na wprost było cicho a jak podniosłem ayto i rozpędziłem koło to już wogóle cisza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pon 12:07, 08 Maj 2006    Temat postu:

Slawek napisał:
Rodzyn, nie do końca tak jest. Ja w swojej wymieniałem już oba łożyska z przodu i miałem właśnie takie objawy. W obu przypadkach jedynym możliwym sposobem sprawdzenia które to łożysko, była jazda po łuku z prędkością ok 70 km/h. I rzeczywiście ta reguła ma zastosowanie jak skręcasz w prawo i buczy to lewe do wymiany, i odwrotnie. W czasie jazdu na wprost było cicho a jak podniosłem ayto i rozpędziłem koło to już wogóle cisza.


A wzioles pod uwage to ze twoje lozyska wcale nie musialy sie juz kwalifikowac do wymiany a tylko wystarczylo je dokrecic - zuzyte lozysko bedzie halasowalo caly czas czyli podczas jazdy na wprost tez a u ciebie nie wyly. Znam wiele osob ktore mialy takie objawy jak ty ze podczas jazdy na zakrecie slychac bylo szum lozyska i po dociagnieciu srub halas ustepowal - nawet mialem tak u siebie i tez kupilem lozysko w celu wymiany a jak sie okazalo nie trzeba bylo bo chodzilo jeszcze ponad 40tys/km.

PS: przy zuzytym lozysku i po zrobieniu tak jak napisalem we wczesniejszym poscie czyli uniesienie itd. bedzie slychac glosno i wyraznie ktore lozysko dalo "ciala".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Slawek
Klubowicz



Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:09, 08 Maj 2006    Temat postu:

No tego nie sprawdzałem, ale to co piszesz Rodzyn brzmi bardzo prawdopodobnie, szkoda że nie znaliśmy się wcześniej bo te łożyska pierońsko drogie są.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
merphi




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:20, 08 Maj 2006    Temat postu:

Prawda jest taka ze jak ktos sobie ogladal ksiazke serwisowa do auta, to pewnie zauwazyl ze na kazdej stronie w ramce u gory sa momenty dokrecania kazdej jednej sroby. Przy paru naprawach bylem i jakos nigdy nie zauwazylem osoby ktora by dokrecala jakakolwiek srobke kluczem nanometrycznym. Nie mowiac o tym ze niektore sroby powinny byc wymieniane za kazdym razem.

Ale pewnie ze latwiej jest kupic nowe lozyska i skasowac na ich wymianie i przyciac jeszce na czesciach niz dokrecic pare srubek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pon 15:03, 08 Maj 2006    Temat postu:

Cytat:
merphi Wysłany: Pon 14:20, 08 Maj 2006 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Prawda jest taka ze jak ktos sobie ogladal ksiazke serwisowa do auta, to pewnie zauwazyl ze na kazdej stronie w ramce u gory sa momenty dokrecania kazdej jednej sroby. Przy paru naprawach bylem i jakos nigdy nie zauwazylem osoby ktora by dokrecala jakakolwiek srobke kluczem nanometrycznym. Nie mowiac o tym ze niektore sroby powinny byc wymieniane za kazdym razem.

Ale pewnie ze latwiej jest kupic nowe lozyska i skasowac na ich wymianie i przyciac jeszce na czesciach niz dokrecic pare srubek.

Prawda jest taka ze lozysko powinno sie dokrecac takim kluczem ale niestety (albo stety w przypadku nieuczciwych warsztatow) prawie zaden warsztat tak nie robi - dlaczego bo moga nawet specjalnie go niedokrecic (nie bedzie wylo ale "rozsypie" sie szybko) lub dokrecic je za mocno (rowniez nie bedzie wylo ale po takim dokreceniu prawdopodobnie wytopi sie smar z lozyska i po niedlugim czasie lozysko bedzie znow do wymiany) i wtedy taki nieuczciwy warsztat moze nam powiedziec ze: lozysko moglo miec wade fabryczna i trzeba kupic nowe i oczywiscie oni nam wymienia, lub powiedza (drozsza naprawa) ze lozysko jest dobre ale wyje bo prawdopodobnie wyrobiona jest juz piasta (wiec przytna za wymiane piasty i lozyska bo te tez trzeba bedzie w takim wypadku zmienic znow na nowe) i trzeba wymienic caly kpl.
PS: napisalem to celowo, te "praktyki" warsztatowe sa dosc czesto stosowane nie tylko w przypadku lozysk kol ale tez i innych elementow/podzespolow. Nie chce oczerniac zadnych warsztatow bo wiem ze tak samo trafiaja sie uczciwi wlasciciele/pracownicy warsztatow jak i tacy co kombinuja - dlaczego - moze takie czasy a moze taki kraj. Crying or Very sad . Najlepszym rozwiazaniem jest poprostu "wyczuc", nawiazac kontakt z jakims jednym warsztatem ktory bedzie znal nasz samochod jak wlasna "kieszen" i po pewnym czasie sami sie przekonacie ze naprawy moga byc wykonane poprawnie, nie powodujac innych usterek i co najwazniejsze zrobione tak jak powinny a wiec wymieniony element bedzie pracowal dlugo i bezawaryjnie.

Cytat:
Slawek Wysłany: Pon 14:09, 08 Maj 2006 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No tego nie sprawdzałem, ale to co piszesz Rodzyn brzmi bardzo prawdopodobnie, szkoda że nie znaliśmy się wcześniej bo te łożyska pierońsko drogie są.

Oczywiscie nie moge Ci powiedziec ze 100% pewnoscia ze Twoje lozyska byly dobre ale w 99,9% zuzyte wyja zawsze czyli na zakretach (ale wtedy sa momenty ze chwilowo przestaja) i podczas jazdy na wprost (przy pewnych predkosciach mniej, przy innych wiecej) czyli ogolnie prawie zawsze. Jesli zaczynaja szumiec tak jak w twoim przypadku mialo to miejsce czyli delikatnie na zakretach to prawdopodobnie wystarczylo je "dociagnac" a jest to prosta sprawa dla mechanika i oczywiscie nie tylko bo mozemy to zrobic samemu - trzeba miec tylko odpowiednio mocny klucz nasadowy z koncowka 30mm (nie trzeba sciagac kola stalowego, jesli jest felga aluminiowa wystarczy zdjac ten dekielek w srodku felgi i dokrecic ta duza srube ktora sie tam znajduje - w wielu autach w tym i moim taka operacja pomogla - lozysko przestalo wyc).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin