Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna Renault Laguna Klub Polska
LAGUNA KLUB POLSKA
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bagażnik - nie działa centralny

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebikolo




Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:01, 02 Mar 2006    Temat postu: Bagażnik - nie działa centralny

Dziś zauważyłem, że pomimo zamknięcia centralnego zamka, mogę otworzyć bagażnik.. Bez problemu wciskam przycisk w klapie bagażnika. Aby zamknąć bagażnik musze użyć kluczyka. Co może być powodem tej usterki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Pią 0:12, 03 Mar 2006    Temat postu:

Jest pare mozliwosci.
Po pierwsze nie napisales czy slychac silownik. Jesli go slychac (znaczy ze dziala) to mogl spasc wodzik od silownika do zamka (dlatego nie zamyka) albo najbardziej prawdopodobne to ze w samym mechanizmie silownika wyrobily sie zebatki i dla tego nie dziala (sa w tym silowniku takie plastikowe kolka ktore sie poprostu wydzieraja). A wiec musisz rozebrac i zobaczyc, jesli nie spadl wodzik to bedziesz musial wymontowac silownik i go rozebrac (jest rozkrecany) i zobaczyc czy nie wydarly sie te kolka.

Zamek i silownik jest bardzo latwo wyjac i jego budowa jest bardzo prosta wiec znalezienie przyczyny powinno byc latwe.

Jak ustalisz co bylo to napisz. (niedawno mialem to samo i wyrobily sie te plastikowe kolka - zebatki)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
radek.
Klubowicz



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Pią 1:03, 03 Mar 2006    Temat postu:

Miałem to samo. U mnie siłownik zamykał ale nie otwierał. Wyrobiły się zebatki. Słychać było jak przeskakują. Kupiłem na Allegro za 50 zł używany siłownik od gościa co miał Lagunę na części. Wymiana jest faktycznie bardzo prosta. Nie powinieneś mieć z nią kłopotu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asusx
Klubowicz



Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Byda

PostWysłany: Pią 14:09, 03 Mar 2006    Temat postu:

Potwierdzam jeśli to sam siłownik - to prościzna Laughing

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sebikolo




Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:38, 03 Mar 2006    Temat postu:

siłownika nie słychac, nie słychac nawet, że probuje pracować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Sob 13:51, 04 Mar 2006    Temat postu:

sebikolo napisał:
siłownika nie słychac, nie słychac nawet, że probuje pracować.

Skoro tak to albo sie spalil albo nie dochodzi do niego prad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raf19
Klubowicz



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tłuszcz ( mazowieckie )

PostWysłany: Nie 0:02, 05 Mar 2006    Temat postu:

A ja mam inny problem ale podlegajacy pod to forum.A mianowicie jezeli pojade gdzies swoja lala i stoi na zimnym powietrzu to jak podjade np do sklepu i zamykam drzwi normalnie czyli lekko ale domykaja sie i probuje zamknac drzwi centralnym to wszystkie sie zamykaja a te nie .Dzyndzel w drzwiach pod szyba rusza sie troszke ale drzwi pozostaja otwarte.Gdy trzasne mocniej drzwiami wtedy wszystko ok tzn zamykaja sie i dzyndzel opada.Co to moze byc dlaczego przy lekkim trzasnieciu ktore powoduje dobre zamkniecie , drzwi nie chca sie zamknac????

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marco
Administrator
<font color=red>Administrator</font>



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Nie 12:21, 05 Mar 2006    Temat postu:

Może woda jakoś się dostała i lód się zrobił, który uniemożliwia przesuwanie sie tych mechanizmów... A szyba normalnie sie odsuwa??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raf19
Klubowicz



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tłuszcz ( mazowieckie )

PostWysłany: Nie 15:13, 05 Mar 2006    Temat postu:

Szybka ,tak działa normalnie.tzn mam elektryczne pewnie jak kazdy w lagunie ale nie zauwazylem roznicy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Nie 19:57, 05 Mar 2006    Temat postu:

Na 99% winny jest smar w zamku i na innych czesciach ruchomych. Pod wplywem zimna staje sie mniej sliski i nie pozwala silownikowi dociagnac (zamknac) rygla. Rozwiazaniem jest rozebranie boczka i przesmarowanie smarem grafitowym wszystkis plastikowych elementow slizgowych.

Lub zle jest wyregulowany chwytak zamka przykrecony do slupka pomiedzy drzwiami. Sprawdz czy nie ma na nim sladow obcierania od zamka i jak sa to wyreguluj.

Mozesz psiknac wd40 w zamek - powinno pomoc.

Na pocieszenie powiem ci ze mam to samo z drzwiami pasazera (trzeba dosc mocno trzasnac zeby centralny zaryglowal) i nie mam kiedy sie za to zabrac. Aby do wiosny Wink .

Ps. ja mam wszystkie cztery szyby na korbki a zeby bylo smieszniej dokupilem w zeszle lato cztery silowniki i.... sprzedalem - teraz zaluje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
raf19
Klubowicz



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tłuszcz ( mazowieckie )

PostWysłany: Pon 17:05, 06 Mar 2006    Temat postu:

Dokładnie , aby do wiosny.Teraz niestety u mnie jeszcze calkiem zimno a w garazu nie widac prawie nic .Trzeba czekac az bedzie cieplej wyjechac przed dom i reperowac.Dzieki za rade

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bujo
Gość






PostWysłany: Wto 9:33, 14 Mar 2006    Temat postu:

Widze że problem z domykaniem centralnego zamka to w tym modelu normalka.

Ja dopytywałem gościa z serwisu, mówił że najgorzej domykają się drzwi tylne po prawej stronie bo tam najsłabszy sygnał dociera. U mnie to sie potwierdza.

Które drzwi u was najczęściej się nie zamykają?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rodzyn
Złota rączka



Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 1340
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mazowieckie

PostWysłany: Wto 14:42, 14 Mar 2006    Temat postu:

Ja wiem czy tylne prawe Question . Chyba nie ma na to zasady bo u mnie raz nie dzialaja jedne raz drugie i wydaje mi sie ze nie jest to wina slabego sygnalu a raczej wina konstrukcji tylnych (w sumie i nie tylko bo szwankuja tez przednie i w bagazniku - silowniki i ich mechanizmy czyli wodziki) silownikow i calego systemu zamykania. Jak zapewne wiecie (np. z autopsii tylnego silownika) zebatki sa plastikowe a wiec o uszkodzenie ich nie trudno. Wodziki sa na plastikowych, slizgowych (zaczepach, wciskane kolki) mechanizmach orginalnie posmarowanych smarem (dla zmiejszenia oporow zamykania i otwierania drzwi - silownika). Normalnym zjawiskiem jest ze dostaje sie tam kurz i po pewnym czasie smar traci swoje wlasciwosci a co za tym idzie silownik nie ma mocy aby zamknac lub otworzyc drzwi (idac dalej) wysypuja sie zebatki silownika i przestaje dzialac. Rozkreccie obojetnie ktory silownik i zobaczcie co ma w srodku (chodzi mi o smar). Zima gdy temperatura jest niska to ten smar w silowniku jest tak gesty ze po poruszeniu (np. srubokretem) peka (jakby wysychal). Ja u siebie rozebralem kiedys wszystkie silowniki, wydlubalem ten oryginalny smar i napchalem tam taki specjalny smar do kolowrotkow wedkarskich - poprostu rewelacja - i silowniki az szumia. Tylko ze co z tego jak silownik pracuje az milo jak caly mechanizm (te wodziki na drzwiach ktore ida od zamka do rygielka) juz po paru dniach po nasmarowaniu zaczynaja sie zacinac, a raczej sa juz mocno wyrobione (plastik sie wyciera bez smaru) i sie zacinaja. Zobaczcie sami jakiej sily trzeba uzyc aby ruszyc wodzikiem od zamka zeby otworzyc drzwi (zeby wyskoczyl rygielek - chodzi mi o tylne drzwi bo przednie nie maja tylu kolanek, mechanizmow).
Znow sie za duzo rospisalem ale chyba Renault o tym nie pomyslalo (chodzi mi o zachowanie sie smaru, a raczej jego gestosci w niskich temperaturach) ze smar sie zestarzeje i te plastikowe zebatki beda sie szybko sypac (w silownikach) i beda sie wyrabiac te (ze tak nazwe sworznie) mechanizmu zamykania (to te wszystkie plastikowe elementy ktore sa odpowiedzialne za otwarcie, zamkniecie drzwi).

Pocieszeniem niech bedzie to ze problem z zasady znika sam jak zrobi sie cieplej Wink .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mdekarz




Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 12:31, 21 Mar 2006    Temat postu:

sebikolo napisał:
siłownika nie słychac, nie słychac nawet, że probuje pracować.

Najprawdopodobniej przyczyną może być brak zasilania siłownika a to najczęściej spowodowane jest uszkodzeniem przewodów wychodzących z kabiny do klapy bagażnika. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Renault Laguna Klub Polska Strona Główna -> Usterki i Porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin