Renault Laguna Klub Polska

Rafffi

Jakis czas temu opisywalem moj problem z silnikiem pracujacym na dwa gary (traktor) i wtedy przyczyna byla padnieta cewka zaplonowa.
Po wymianie prawie wszystko wrocilo do normy. Niestety jakis czas pozniej, okolo tygodnia zaczely sie strzaly na LPG. Obudowa filtra powietrza ma juz dosyc - ostal mi sie tylko jeden zaczep, a po trzech zostaly dziury Wink

Nie wydaje mi sie aby strzaly byly spowodowane wadliwa instalacja LPG, bo jezdze juz na niej prawie dwa lata i nie bylo problemow.
Strzaly pojawiaja sie zaraz po tym, jak samochod sie lekko przymuli, czyli gaz zbiera sie w kolektorze, ale nie jest spalony.
Dodam jeszcze, ze jak padla mi ta cewka, to przez dwa dni dojezdzalem autem do pracy, mimo ze palil tylko na dwa gary.
Teraz podaje moje propozycje, co moze byc nie tak:
- druga cewka dogorywa,
- nowa kupiona ma jakies przebicia,
- podczas jezdy na dwoch garach swiece z niepalacych cylindrow zostaly zalane i teraz nie podaja dobrze iskry.

Moze macie jeszcze jakies inne typy albo ktora z moich opcji jest najbardziej prawdopodobna?
Dodam jeszcze, ze na benzynie silnik tez co jakis czas jakby przerywal i sie przymula.

Czy moze wplyw na to miec rozwalona obudowa filtra - w miejscach gdzie byly zaczepy sa dziury, jednak takie, ze widac tylko uszczelke filtra.

Silnik: F3P

tojaMARIUSZ

jesli sie zamula na bezynie to dlatego ze jezdzisz tylko i wylacznie na gazie.Ja tak mialem w polonezie, az wreszcie na benzynie nie chcial chodzic, tylko na wolnych obrotach.
Co do tego strzelania to mysle, ze to bedzie jakies przebicie

randL

słuchaj rafffi, tez mi zamulał na niskich obrotach na jedynce czy dwojce i miałem 4 strzały, tylko ze ja obudowe filta mam polamaną od zawsze i tez widac z lewej strony filtr, zakleiłem to ostatnio i narazie mam spokój, ale myśle że to nie to ! ile dałeś za cewke, gdzie one są i czy mozna to samemu wymienić bo wydaje mi sie ze powoli padają - samochod ostatni jakby troche zamulony, ale moze to przez upały ? po czym poznać ze nie pali na wszystkei gary ?

Rafffi

Za cewke dalem 100pln. Podaje linka do sklepu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak nie pali na wszystkie gary, to silnik chodzi jak w traktorze, zeby ruszyc musisz wkrecic go na wyzsze obroty, bo inaczej nie pociagnie - w koncu polowa mocy mniej Wink

Napisz mi, czym zakleiles dziury w filtrze, bo tez planuje to zrobic. Nie usmiecha mi sie wydac kasy na nowa obudowe, zeby po jednym strzale szlag ja trafil.
Swoja droga, to przez prawie dwa lata nie mialem problemow z gazem, zadnych strzalow.

Horn99

Obejrzałbym dokładnie kable i świece, gdzieś gubi iskrę.

Rafffi

Kable wymieniane przed zima. A swiece jakies 2 miesiace temu, ale jak pisalem, mogly sie zalac podczas jazdy na dwoch garach. Czy mam racje?

randL

ufff to jednak u mnie pali na wszystkie gary - chodzi cichutko i jest troche zamulony więc moze to przez te uapdły jak wspominał niedawno laguna dave. Filtr zakleiłem narazie czarną szeroką taśma - taka prowizorka. Nowa obudowa kosztuje ponad 100 pln i tez mi na to kasy szkoda, więc w lipcu znajomy zakłada mi stozek w profesjonalym zakładzie. Ale tak jak mówie zakleiłem i narazie spokój. Te moje strzały to chyba nie od gazu bo coś by było okopcone i dzwięk taki elektryczny strzał jakby.

RNIL

Jeżeli masz 1,8 8V z 98 roku to na 99% cewki masz z przodu silnika po jednejna 2 cylindry. Wymiana jest bajecznie prosta. Po prostu odkręcasz 4 wkręty (TORX) i masz cewkę w ręce. Jakbyś dalej nie wiedział gdzie są to jedź palcem po kablu WN od świecy - trafisz do cewki (ZAPŁONOWEJ) - to tak żeby nie było niedomówień Smile

kornholio

gaz moze strzelic tylko z dwoch powodow:
- usterka w ukladzie zaplonowym
- chwilowe zubozenie mieszanki powietrzno - gazowej

Jesli jestes pewien ze z zaplonem wszystko cacy, nigdzie nie ma przebic czy cos tam, to udaj sie na gazownika na sprawdzenie/podrebulowanie.

Dziura w obudowie filtra moze miec duze znaczenie (zalezy jak jest duza) bo przez nia silnik moze lapac "lewe" powietrze co powoduje zaklocenia w pracy.

Co do filtra stozkowego i gazu - te dwie rzeczy nie sa zbyt kompatybilne. Po za tym po co go montowac jesli nie ma sie zamiaru dokonywac innych przerobek, sam filtr nic nie zmieni.

Rafffi

Czy wystarczy, ze te dziury po zatrzaskach w obudowie filtra zakleje jakas tasma a cala obudowe zwiaze drutem?

Jeszcze jeden problem:
Po otworzeniu maski czuc benzyne. To samo sie dzieje jak stane gdzie na skrzyzowaniu - z nawiewow czuc zapach benzyny. Gdzie najprawdopodobniej moze byc nieszczelnosc? Czy bezpieczne jest jezdzic z taka przypadloscia przez pare dni (do spotkania z mechanikiem)?

Jak myslicie: czy jesli przez dwa dni jezdzilem bez iskry na dwoch cylindrach, to swiece mogly zostac zalane i teraz nie za dobrze podaja iskre?

Malczyk2000

rynio

Raffi - mam tensam probem z zapachem bezyny. Głównie na zimnym silniku, ale generalnie na postojach. Mam identyczne auto. Jak rozwiążesz - daj znać!
Pozdrawiam.

ROMEK

Witam !
jestem nowym na forum i mam lagune 96r 1,8 8v i miałem też takie problemy.
Panowie jeśli macie kable dobre i nowe świece i cewki całe to jedna jest rada:
silnik 1,8 ma przerwe na świecach 0,9mm(fabrycznie) ja zmniejszyłem do 0,60-0,65 zrobiłem już ponad 20 tyś km na gazie od listopada bez zająknięcia motoru !!!
ale świece ok 2 wymiany oleju należy zmieniać na nowe powinno być ok. pozdro dla wszyskich

pitagoras3333

Witam!!!

I mnie zaczęły przesladować wystrzały do kolektora, no zaczne od wymiany kabli i świec, kable już zamówiłem a świece to mały problem bo trudno wybrać odpowiednie jedni zachwalają a inni mówią że są do niczego a najbardziej mnie wkurza że nagle wszystkie sa " specjalnie do gazu" nie dość ze takie brednie rozpuszczane sa po allegro to widze że sklepy idą tym samym tropem.
jak wymienie to zobaczymy co sie bedzie dziać, u gazownika byłem dopiero co więc może to co innego, czas pokaże.

pozdrawiam

Rafffi

No ja wczesniej mialem Iskry do gazu i musze powiedziec, ze nie mialem z nimi najmniejszego problemu. Ani jednego wystrzalu. A ostatnio zalozylem NGK i zaczely sie problemy. Swiece maja jakies 2 miesiace Sad

Kupie znow Iskry a te NGK wyrzuce na zbity pysk.